Geoblog.pl    karolinairafal    Podróże    Armenia i Gruzja 2012    Khor Virap
Zwiń mapę
2012
30
kwi

Khor Virap

 
Armenia
Armenia, Khor Virap
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2266 km
 
Dzieki poradom naszej gospodyni wiemy jak i gdzie znalezc marszrutke do Khor Virap. Na dworcu Sasuntsi Davit znajdujemy pojazd i cierpliwie czekamy az zapelni sie do pelna (a nawet wiecej). Po kilkudziesieciu minutach marszrutka zatrzymuje sie, i wzrok wszystkich podroznych odwraca sie do tylu w nasza strone... To tu. Zostajemy wysadzeni w szczerym polu, ale jest tam boczna droga i po chwili dostrzegamy monastyr na tle Araratu. Nie udalo nam sie dokonczyc 1,5 km spaceru bo ktos sie zatzymal zeby nas podrzucic...

Oprocz kilku sesji zdjeciowych mozna tam zwiedzic studnie w ktorej przetrzymywany byl sw. Grzegorz Oswieciciel. Troche stresu z powodu fatalnej organizacji ruchu na drabince, ale udalo sie.

Przy wysiadaniu kierowca wreczyl nam karteczke z rozkladem marszrutek powrotnych. Probujemy zdazyc na 1sza mozliwa, bo w planie jeszcze Garni. Niestety, mamy spore opoznienie i gdzy mamy jeszcze 400 m widzimy jak na horyzoncie marszrutka nam ucieka. Machamy rekami (moze nas zauwazy?). Ku naszemu zdziwieniu busik zatrzymuje sie i czeka. A za nami zatrzymuje sie ormianin zeby podrzucic nas do marszrutki. Kierowca busa i tak pewnie by czekal, az pokonamy ten ostatni odcinek piechota...

Za 250 AMD (2 PLN) wracamy 40 km do Erywania, tym razem juz wiekszosc trasy na stojaco...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 3.5% świata (7 państw)
Zasoby: 34 wpisy34 14 komentarzy14 25 zdjęć25 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
28.04.2012 - 12.05.2012
 
 
09.08.2011 - 26.08.2011